Kolejny weekend i kolejny etap akcji prowadzonej przez Trusted Cosmetics, a dotyczącej promowania męskiej pielęgnacji w szerokim tego słowa znaczeniu. Ten weekend poświęcony został pielęgnacji i stylizacji włosów. W większości przypadków standardowy mężczyzna używa szamponu do włosów i … żelu. Nie mam pojęcia skąd w facetach ta pseudo-moda polegająca na kitraniu na włosy (czy ich resztki) lepkiej mazi, która te smętne kosmyki postawi im do góry. Włosy powinny być czyste, pachnące świeżością i dobrze przycięte. A jeśli żel ma pomóc w uzyskaniu odpowiedniego ułożenia powinien być w takiej ilości, by nie sprawiał wrażenia kleju na głowie.
Mój mąż, jak go poznałam, używał sporadycznie żelu (jak wszyscy jego kumple), ale dość szybko wybiłam mu ten kosmetyk z głowy. Osobiście lubię, gdy głaszcząc faceta po głowie czuję miękkie zadbane włosy, a nie sztywną chemię.
Panowie, zupełnie nie wiedząc czemu, zamiast szamponu i odżywki do włosów preferują żel, a zamiast mydła i dezodorantu – perfumy. Na szczęście nie wszyscy… 🙂
Mój mąż dba o siebie (w granicach zdrowego rozsądku), ogromną wagę przywiązuje do higieny, sporą do pielęgnacji. Dotyczy to również włosów.
Czego do pielęgnacji włosów używa mój Mąż ?
- szampon Schwarzkopf [3D]MEN przeciw wypadaniu włosów
- szampon DX2 przeciw wypadaniu włosów
- szampon Wella MEN Maxximum szampon wzmacniający włosy
- tonik do włosów Wella MEN Maxximum wzmacniający włosy
- NISIM extract przeciw wypadaniu włosów
- OLIPROX szampon z odżywką zwalczający łupież
- grzebień (ulubiony – na zdjęciu – marki Clinique)
Wszystkie 3 szampony dedykowane męskim włosom są bardzo dobre i przyjemne w użytkowaniu. Szampon Oliprox sprawdza się, gdy dopadnie nas łupież – szczególnie tłusty, albo łojotokowe zapalenie skóry głowy. Kilka myć i mamy problem z głowy.
Tonik marki Wella przeciw wypadaniu włosów z męskiej linii jest najlepszym, jakiego używał mój Mąż. Faktycznie przy systematycznym używaniu widać wzmocnienie włosów, dodatkowo tonik ładnie pachnie i nie podrażnia skóry głowy. Włosy po użyciu są puszyste i pachnące. I takie powinny być.
Tonik kanadyjskiej marki NISIM jest też bardzo dobry w działaniu, choć wysusza nieco skórę i niezbyt przyjemnie pachnie. Ale zapach ulatnia się z włosów po ok. 15-20 min.
Wszystkie kosmetyki do włosów, które prezentuję na zdjęciu są zdaniem mojego Męża godne polecenia.
… link do akcji : Męska pielęgnacja i stylizacja włosów